->2 awocado
-> 1 banan
-> 1 łyżeczka kakao
-> 1-2 łyżeczki miodu
-> 1-2 łyżeczki miodu
-> Garść orzechów [ Najlepiej laskowe, ale włoskie
też mogą być.]
Najważniejszą sprawą w tym daniu jest odpowiedni dobór
składników! Dlatego przy wyborze avocado należy pamiętać o tym, aby kupić
dojrzałe. Jak je rozpoznać? Nic prostszego wykonujemy próbę własnym
palcem - uciskamy owoc, jeśli jest miękki oznacza, że jest dojrzałe.
Jednak nie dajcie się nabrać na przejrzałe owoce! po ucisku skórka
powinna odkształcać się do dawnych kształtów, w przeciwnym razie ( gdy się zapada) jest ono przejrzałe! Po wyborze odpowiedniego
owocu obieramy go dokładnie ze skórki, wyjmujemy miąższ i przekładamy do misy.
Banana kroimy na drobniejsze fragmenty, orzechy siekamy i wszystko razem wraz z
kakaem łączymy w kremową masę przy użyciu blendera. Przechowujemy w lodówce
kilka dni. Jest pyszny w połączeniu zarówno z pieczywem jak i naleśnikami!
Dzieci będą zachwycone i nieświadome tego, że jedzą owoce a rodzice
spokojniejsi o ich zdrowie !
Świetny pomysł ;)
OdpowiedzUsuńNie należy uciskać avocado. Większość ludzi nie ma wyczucia i ono później gnije, okropnie mnie to denerwuje, jak widzę uciskających avocado ludzi, potem nie ma z czego wybierać. Poza tym są różne odmiany avocado np. Hass, które zazwyczaj ma sztywną i twardą skórkę, więc przy lekkim uciskaniu cały czas będzie twarde. Najlepiej, jak avocado ma ogonek, wtedy jeśli jest dojrzałe to powinien on odpaść przy lekkim dotknięciu go palcem, a przepis na pewno wypróbuję, bo brzmi ciekawie.
OdpowiedzUsuńNie naciskajmy awokado w sklepie, pls...
OdpowiedzUsuńa jak w takim razie ocenić czy jest miękki, gdy chcemy owoc kupić do jedzenia na już?? jeszcze nigdy, w sklepie, nie widziałam Avocado ... z ogonkiem :]
OdpowiedzUsuńWłaśnie wykonałam nutellę z tego przepisu. Naprawdę bardzo dobra! Użyłam orzechów włoskich, bo innych akurat nie miałam. Myślę, że z laskowymi będzie jeszcze lepsza, następnym razem taką wersję wypróbuję. Tak sobie myślę, że na przyszłość może ograniczę trochę banana a dam odrobinę więcej miodu, bo ten bananowy smak trochę dla mnie przebija. I dałam więcej kakao bo uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńW ogólne bardzo mi się podobają Twoje przepisy! Proste, błyskawiczne i bez jakichś wielce wyszukanych składników jak to najczęściej ma miejsce w większości 'zdrowych' przepisów.
W najbliższych dniach będę próbować robić te ciasteczka a'la belvita :)) pozdrawiam!